Świadomość, że możemy mieć z naszym dzieckiem ciągły kontakt, niezależnie od tego, gdzie się znajduje, daje nam poczucie bezpieczeństwa. Dlatego telefon komórkowy dla dziecka to nie fanaberia czy zbędny komfort, a rozsądna decyzja. Powinna być jednak przemyślana, aby z telefonu zadowolone były i dzieci i rodzice płacący rachunki. Wbrew pozorom telefon dla dziecka wcale nie musi być najprostszy w obsłudze. Współczesne dzieci radzą sobie z nowinkami technologicznymi zdecydowanie lepiej niż dorośli – komputery, laptopy czy telefony właśnie to dla nich codzienność, z którą stykają się od urodzenia. Pokutuje przekonanie, że najlepszy telefon dla malucha to ten na kartę, bo wówczas łatwiej kontrolować wydatki z nim związane. Karta pozwala na ograniczenie wydatków, ale gdy jej limit się wyczerpie dziecko nie będzie miało możliwości kontaktu z rodzicami czy innymi bliskimi. Jednak operatorzy coraz częściej mają też w swojej ofercie godne uwagi oferty przeznaczonych dla nieletnich telefonów na abonament.

Kupując telefon dla syna czy córki, pamiętajmy też o ich potrzebie rozrywki. Kontrola jest ważna, ale telefon bez gier się nie liczy! O takim, który dostarcza zabawy i rozrywki dzieciaki na pewno nigdy nie zapomną i zawsze będą nosić przy sobie, dzięki czemu rodzice w każdej chwili będą mogli się z nimi skontaktować. Telefon dla dziecka nie musi jednak być wyposażony w dużą liczbę gadżetów, które tak lubią nastolatki. Powinien za to mieć solidną obudowę – nie zawsze dzieci obchodzą się z nim z szacunkiem, może się uszkodzić w plecaku szkolnym czy wypaść z kieszeni podczas zabawy. Telefon nie jest też potrzebny bardzo małym dzieciom, które nie ruszają się nigdzie bez opieki dorosłych. Dobrą okazją do jego zakupu jest rozpoczęcie przez dziecko edukacji. W tym momencie możemy też rozważyć, czy dobrą opcją nie byłby zakup smartfona z dużym ekranem, który dziecko mogłoby wykorzystywać do nauki. W telefonie z dostępem do Internetu warto zablokować dostęp do stron dla dorosłych.